Ku rozczarowaniu tysięcy internautów, słynna strona internetowa RARBG - jedna z największych na świecie, jeśli chodzi o tematykę torrent - została zlikwidowana i zamknięta.

RARBG był witryną internetową, która udostępniała łącza do pobierania plików multimedialnych udostępnianych przez użytkowników w sieci peer-to-peer o nazwie BitTorrent.

Witryna słynęła z dostarczania aktualnych treści wysokiej jakości, w tym premier kinowych i popularnych seriali.

Ale czy upadek platformy jest wynikiem odwiecznej walki z piractwem? Witryna była celem kilku dochodzeń prowadzonych przez władze w tej sprawie, ale, co zaskakujące, powód jej upadku był inny.

RARBG został dezaktywowany przez samych administratorów

Po wejściu na słynną stronę internetową, która 16 lat temu była jedną z ulubionych witryn wielu osób, można znaleźć rodzaj listu otwartego pozostawionego jako ostrzeżenie przez osoby odpowiedzialne za samą witrynę.

Zgodnie z komunikatem, kilka czynników skłoniło administratorów do zamknięcia strony po tak długim czasie istnienia w Internecie.

Jedną z głównych była pandemia wywołana przez Covid-19, która według nich bezpośrednio wpłynęła na zespół, generując straty i następstwa, które uniemożliwiają niektórym pracownikom kontynuowanie pracy.

Ponadto największym zgłaszanym problemem jest kwestia finansowy Oprócz trudności gospodarczych, będących również konsekwencją okresu pandemii, wpływ na podjętą decyzję miała również wojna na Ukrainie.

" Inflacja sprawia, że nasze codzienne wydatki są nie do udźwignięcia, dlatego nie możemy dłużej prowadzić tej strony bez ogromnych wydatków, których nie jesteśmy w stanie pokryć z własnej kieszeni ", wyjaśnia jedna z części listu pozostawionego fanom strony.

Zawiadomienie wspomina również, że część zespołu nie jest w stanie kontynuować pracy, ponieważ walczy na wojnie: " [...] niektórzy walczą również w wojnie w Europie - PO OBU STRONACH". wyjaśnia zespół administratorów.

Podsumowują oni sytuację następującym zdaniem: " Ostatnie 2 lata były dla nas bardzo trudne Zespół przeprasza również za koniec platformy i żałuje wszystkich problemów, z którymi musiał się zmierzyć w ostatnim czasie".